Od 1 stycznia 2019 roku to Rumunia obejmuje prezydencję w Radzie Unii Europejskiej. I choć jest to w zasadzie bardziej honorowy tytuł niż jakiekolwiek zwiększenie uprawnień jednego kraju członkowskiego nad innymi, to zwraca oczy pozostałej części Europy na siebie. I tu pojawiają się schody, bowiem w Rumunii od pewnego czasu nie dzieje się dobrze. Przez kraj przetoczyła się fala protestów w związku z ustawą „zamykającą oczy” na działania korupcyjne. Teraz pojawia się kolejny owoc niezgody, ustawa zwana „podatkiem od chciwości”.
Kategoria: Ciekawostki (Strona 2 z 7)
Do polskich fanów różnego rodzaju muzyki rzadko docierają hity, informacje o artystach z krajów takich jak Bułgaria czy Rumunia. Bolączką tych rynków muzycznych jest brak siły przebicia na innych rynkach. Nie mogą się porównywać z rynkiem brytyjskim czy amerykańskim. Dlatego mało kto kojarzy jakikolwiek zespół z Rumunii. A szkoda, bo tamtejsza muzyka współczesna ma wiele do zaoferowania melomanom. Takim „produktem eksportowym” muzycznej Rumunii może śmiało być piękna i utalentowana Inna.
Kiedy w 2016 roku do władzy doszła Partia Socjaldemokratyczna, większość obywateli Rumunii miała nadzieję, że właśnie skończyły się ciemne czasy korupcji, kolesiostwa i powszechnego niesprawiedliwego traktowania obywateli. Miały to być rządy mądre, wyważone, porządkujące stan nieładu. Tymczasem, jak się szybko okazało, nowi włodarze doskonale wpasowali się w dotychczasowe układy oraz cicho poparli dotychczasowe załatwianie spraw. Protesty rozpoczęły się już w 2016 roku, kiedy to niezadowolona z wyników wyborów część społeczeństwa zaczęła domagać się zmiany.
Każdy kraj ma swoją flagę, herb i godło, które stanowią symbole narodowe, z którymi utożsamiają się jego mieszkańcy, naród. I tak też jest w Rumunii. Godłem Rumunii jest orzeł trzymający w łapach miecz i berło – symbole suwerenności, a dawniej insygnia królewskie. Należy w tym miejscu zaznaczyć, iż istnieje różnica między godłem a herbem. Otóż herb to całość obrazu – ptak, zwierzę, budowla na tle czegoś, często po prostu na tle w konkretnym kolorze. Natomiast godło to tylko ten symbol – ptak, zwierzę. Często te dwa pojęcia są stosowane zamiennie, co jest błędem.
Rumuńskie samochody Dacia kojarzą się z taniością, ekonomicznym, ubogim wręcz wyposażeniem. Zastanawiać więc może, jak rumuński producent samochodów dostosuje się do tendencji eliminacji najpierw z centrów miast, a potem w ogóle zakazu silników spalinowych. Samochody Dacia ze względu na swoje ekonomiczne wyposażenie, niekiedy wręcz kojarzące się z początkiem obecnego wieku, mimo, że wizualnie na zewnątrz prezentują się dobrze, raczej nie kojarzą się z innowacyjnymi rozwiązaniami. W związku z tym, czy z uwagi na powyższe tendencje Dacia odejdzie do lamusa? Jeśli ktoś tak uważa, może być w błędzie.